Z biblioteczki mamy cz.2

Nie wiem czy słyszeliście o akcji, która powstała chyba na początku roku Przeczytam 52 książki w ciągu roku. Ale postanowiłam wziąć w tym udział i choćby się waliło i paliło, to przeczytam te 52 książki w tym roku :)
Obecnie mam przeczytane 38, więc jest nieźle.

A teraz do rzeczy.
Chciałabym się z Wami podzielić ostatnimi tytułami, wspaniałymi książkami.

"DOBRY OJCIEC" - Diane Chamberlain



Przeczytałam ją w JEDEN dzień. Powiem szczerze, że nie spodziewałam się jakiejś rewelacji. Ale naprawdę książka mnie wciągnęła, co tu dużo gadać, ryczałam po prostu jak bóbr. Bardzo emocjonująca i wzruszająca, moim zdaniem. Może dlatego, że sama mam dzieci? nie wiem, ale na pewno COŚ w niej jest. Mimo, że temat nie jest łatwy. Polecam bardzo!
"Ukochana córka. Rozpaczliwy wybór. Droga, z której nie ma odwrotu…"

"ZAGUBIONE GODZINY" - Karen White

 

I ta książka również mnie zaskoczyła. Kupiłam ją za grosze i nie spodziewałam się jakiś fajerwerków. A tu proszę, jakie miłe zaskoczenie. Bardzo wciągająca, trzymająca w napięciu do końca. Trochę mroczna, dużo w niej tajemnicy, sekretów rodzinnych, ale też miłości i nadziei. Polecam!
"Gdy miałam dwanaście lat, pomogłam dziadkowi zakopać metalowe pudełko w ogrodzie na tyłach naszego domu w Savannah. Nie pytałam, co w nim jest. Pudełko należało do babci, więc nic mnie to nie obchodziło."

"TAJEMNICA MOJEJ MATKI" - Jenny L. Witterick



Jest to moja ulubiona tematyka, tzn jakiś czas temu, przeczytałam sporo o czasach II wojny światowej i miałam chyba przez jakiś czas przesyt. Ale gdy wpadła mi w ręce ta książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Jest to książka oparta na prawdziwych wydarzeniach. Autorka zainspirowana inną książką o Franciszce i jej córce Helenie, które ocaliły przed śmiercią kilkanaścioro ludzi. Piękna, wzruszająca, chwytająca za serce, mówiąca o prawdziwej odwadze i wielkiej sile. Naprawdę godna polecenia!

"DZIKA DROGA. Jak odnalazłam siebie" - Cheryl Strayed



Przyznam, że zbierałam się do niej jakiś czas. Słyszałam różne opinie, leżała sobie u mnie i czekała na odpowiedni moment. I muszę powiedzieć, że mnie nie zawiodła. Opowiada historię kobiety, która się nieco zagubiła i szuka tej swojej drogi. Chwilami wzruszająca, chwilami śmieszna, uruchamia coś, że zaglądamy w głąb siebie. Również polecam!
" Udowodniła, że DROGĘ warto wybrać sobie samemu."

Na dzisiaj tyle. Choć pewnie nie raz jeszcze coś wspomnę o książkach :)

Miłego czytania! 

Lato.... wakacyjny czas.

Co prawda bardziej już się skłania ku końcowi, ale pogoda nadal piękna.

I korzystamy ile się da mimo, że się za dużo nie da ;)

Wiadomo praca i te sprawy..... ;)

Bałtyk

Wspaniały, rodzinny weekend.
Co prawda już był dawno, bo w lipcu, ale nie miałam czasu się zebrać by usiąść i w spokoju napisać.

Niestety tylko weekend, nie było możliwości inaczej. Ale było cudownie i mimo, że krótko, to spędziliśmy piękny czas razem. I nawet nie ważna była pogoda ;)